Przeprowadzki Choszczno
Kilka lat temu moja znajoma zdecydowała się z nowo wybudowanego domu wyprowadzić się z przyczyn osobistych. Uwielbiała czytać i posiadała nie za małą domową biblioteczkę fachowej literatury.
Pewnego dnia zadzwoniła do mnie i poprosiła mnie o pomoc w opróżnieniu półek. W pewnym momencie z jej ust padło pytanie: a nie chciałabyś wziąć tych książek?! Raczej bez wahania zdecydowałam się. Było ich naprawdę sporo od książek po gazety. Po powrocie do domu zadałam sobie pytanie, co ja najlepszego zrobiłam?! Moja biblioteczka powiększyła się. Nie tylko ona. Cały pokój pękał w szwach od nadmiaru książek. Stwierdziłam, że nie jestem w stanie tego wszystkiego ulokować w pokoju. Z pewnością zastanawiacie się co z nimi zrobiłam. A więc pomogę rozwiać wątpliwości. Kilka naprawdę bogatych w fabułę książek oddałam do miejskiej biblioteki/ czytelni. Gazetki z dziedziny robótek ręcznych trafiły do Pani, która swój wolny czas poświęcała właśnie temu, a fachową jak ja to nazwałam wcześniej literaturę mieszczę w dalszym ciągu w swojej biblioteczce. I kto by pomyślał, że wszystkich można na raz uszczęśliwić . Ale to zaledwie dwa sposoby na pozbycie się książek. Najbardziej ciekawą formą na pozbycie się książek jest ich sprzedaż na kiermaszu, który jest organizowany w szkołach czy bibliotekach. Kolejną forma sprzedaży niepotrzebnych książek jest wystawienie ich na aukcje internetowe, po ich wcześniejszym skatalogowaniu ( podajemy najczęściej datę publikacji oraz zdjęcie okładki). Istnieje jeszcze jedna forma pozbycia się książek, która jest opcją ostateczna, mowa tu o oddaniu książek do punktu skupu makulatury.
Przedstawiłam Wam kilka sposobów na pozbycie się nadmiaru książek. Pamiętajcie jednak, by zająć się tym przed przeprowadzką, a nie w trakcie, bo po co Wam bezużyteczna „makulatura” w nowym miejscu?! I z tym pytaniem Was zostawiam. Do usłyszenia za tydzień. Transport Choszczno
Komentarze
Prześlij komentarz